Jakbym skądsiś to znała… Albo to jest do czegoś podobne, albo np było w takim zegarku mówiącym na rękę, albo było do tej melodyjki z zegarka właśnie podobne. Albo po prostu mam wrażenie, że to by w takim zegarku ładnie pasowało, może ten aranż…
Takie pianino z historią, używane, parę razy już strojone i leciutko już rozstrojone, tak po 2-3 latach od nastrojenia. Świetne, świetneeeee!
Nie, nie chodzi mi o to, że jest „nieczysto”, tylko o jego charakterystyczną barwę.
Kocham. <3 Ślicznie ci wyszło, ale to wiesz. 🙂
Piękne. 🙂
Jakbym skądsiś to znała… Albo to jest do czegoś podobne, albo np było w takim zegarku mówiącym na rękę, albo było do tej melodyjki z zegarka właśnie podobne. Albo po prostu mam wrażenie, że to by w takim zegarku ładnie pasowało, może ten aranż…
ojojoj strasznie cicho
Bardzo magicznie to brzmi. Podziwiam.
Takie pianino z historią, używane, parę razy już strojone i leciutko już rozstrojone, tak po 2-3 latach od nastrojenia. Świetne, świetneeeee!
Nie, nie chodzi mi o to, że jest „nieczysto”, tylko o jego charakterystyczną barwę.
przepiękne brzmienie
Strasznie cicho ci się wszystko nagrywa. ALe ładnie.