Egzamin zdany celująco (Fanfik Świat Dysku)

Powinien zabrzmieć opadający ton, posępny ryk trąby albo chociaż przyzwoity i, zawsze okultystycznie odpowiedni, dźwięk grzmotu. Złodziejom jednak zawsze brakowało poczucia dramatyzmu, narratorowi niestety pozostawiono więc jedynie szczekanie psa, donośne głosy akompaniujące kłótni woźniców o pierwszeństwo na drodze i cichutkie skrobanie metalu o skórzaną kurtkę Steff, która dziś pewna była jednego: egzamin z kradzieży kieszonkowych… Czytaj dalej Egzamin zdany celująco (Fanfik Świat Dysku)

Było w kościele, a jak wybrzmiało na dużej scenie?

Ojj, coś czuję, że jeszcze przez kilka dni będziecie z naszej strony zasypywani nagraniami z koncertów… Ale cóż zrobić, gdy tak wielki projekt się kończy, jak nie podzielić się efektami? Dziękuję Patrykowi Faliszewskiemu za, na ile to możliwe, korektę przesterów. Nagranie pochodzi z koncertu w Gdyni.

Dotarliśmy

Ja wiem, że od razu pojawią się komentarze, jak to nagranie przesterowane i w ogóle źle wykonane… I jest to prawda. Mam lepsze wykonania zarówno tego utworu, jak i z tego koncertu. To jedno jest jednak symboliczne, bo, w pewnym sensie, zamknęło piękny, trwający ponad pół roku projekt. Dziękuję raz jeszcze wszystkim muzykom, którzy odpowiedzieli… Czytaj dalej Dotarliśmy

Zachciało się ślepym koncertować

Co mogę napisać? Chyba tylko raz jeszcze podziękować całemu zespołowi we wczorajszym, dość radykalnie (trzech sztuków zabrakło) okrojonym składzie. No i zaprosić na kolejne koncerty w Warszawie, Żyrardowie i Trójmieście. 🙂 * Skrzypce: Natalia Kaczor, Julita Bartosiak * Cajon: Maja Sobiech * Fortepian: ja * Śpiew: Kinga Czyżewska-Drabik, Zuzanna Mikler, Daria Barszczyk, w chórkach wszystko,… Czytaj dalej Zachciało się ślepym koncertować

Na falach cisza?

Kilka lat temu Daszek na swoim blogu umieścił wpis, na którym wspomniał dawne czasy w radiu. Świat się zmienia, na gorsze i lepsze, a tradycyjne radia powoli odchodzą. Dziś, jeśli już ktoś słucha radia, to prawie wyłącznie FM. A co z dawnymi falami długimi i średnimi? Jest w tym nieco sentymentu, nieco nostalgii, ale wydaje… Czytaj dalej Na falach cisza?

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Pamiętnik Tagi

Co się robiło?

Kiedy byliśmy mali, każdy jeden Sylwester z bratem spędzaliśmy u dziadków w Pucku. Tradycja trwała do śmierci dziadka, a ja sobie nie mogłem w ogóle wyobrazić, by spędzać ten dzień w innym miejscu i innym gronie. Rozkład dnia był praktycznie niezmienny. Najpierw odbieraliśmy babcię z pracy, jedliśmy kolację. Wieczorem wychodziliśmy na rynek, obejrzeć, co tam… Czytaj dalej Co się robiło?

EltenLink