Przystanek widmo… Czyli na szybko, co tam u mnie.

Niby istnieje… Autobus się tam zatrzymuje… Ponoć jacyś ludzie tam nawet mieszkają… Co z tego wynika, ponoć również wysiadają tam i wsiadają… A jednak nikt o nim nie słyszał.
To właśnie jest przystanek widmo!
Autobus, którym dojeżdżam do szkoły, ma od miesiąca nowy przystanek o nazwie Strażacka. Niestety albo stety, nadal nie wgrano w nim nazwy głosowej tego przystanku. Jeśli więc autobus przystanki mówi, a nie jest to w Bolszewie taki pewnik, to na Strażackiej pada niezwykle inteligentny komunikat – Następny Przystanek: Przystanek.
Taaaaa.

Nowy hymn Infinity, czyli chora wyobraźnia Mai

Witajcie!
Mówiłem, żeby Maja to wrzuciła na swojego bloga, ale twierdzi, że tutaj więcej osób przeczyta.
Jeśli ma rację, no cóż.
Serdecznie wam wszystkim jej bloa polecam (login jamajka).
A ja wrzucam to arcydzieło poezji. 🙂

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Nie moje Tagi

Będzie odpalanie

Witajcie!
Pozdrawiam was z pokoju, w którym na biurku stoją, wymieniam od lewej:
Mikrofon, przetworniki analogowe, magistrala UART dla USB, kubarytmy, laptop, układ sterowania rakietą, zasilanie z rakiety, taśma klejąca i spadochron. 🙂
Czyli normalne narzędzia pracy zwykłego człowieka. 🙂
Skąd taki dziwny wystrój?

EltenLink