No cóóż, gratuluję umiejętności. Teraz mam trudniejsze zadanie, zapaż zieloną herbatkę. :d A to już inaczej
troszku się robi. No, ale mozesz nagrać, a jeśli chodzi o gotowanie to sama niedawno jeszcze, jakiś rok
temu, nie umiałam, teraz umiem, także służę pomocą.
Hahahaha, jest jeden problem.
Ja nie potrafię gotować.
Nad czym bardzo ubolewam, chciałem się nauczyć, ale nikt nigdy nie podjął się przeszkolenia mnie w tej kwestii.
No cóóż, gratuluję umiejętności. Teraz mam trudniejsze zadanie, zapaż zieloną herbatkę. :d A to już inaczej
troszku się robi. No, ale mozesz nagrać, a jeśli chodzi o gotowanie to sama niedawno jeszcze, jakiś rok
temu, nie umiałam, teraz umiem, także służę pomocą.
Schody zostały rozlane.
Padłaaaam.

Co było do udowodnienia.
Gratuluję zrobienia cherbaty, a przede wszystkim nie rozlania schodów.
O to pokasz Natalko co potrafisz.
To ja się podrjmę
lubię wyzwania 
jeszcze nie wiem kiedy jak i gdzie… ale to się wymyśli w przyszłości xD
Jak się spotkamy to ja mogę to zrobić, bo coś gotować umiem. A schody zostały rozlane
No i jednak
cherbate potrafisz zrobić.
Hahahaha, jest jeden problem.
Ja nie potrafię gotować.
Nad czym bardzo ubolewam, chciałem się nauczyć, ale nikt nigdy nie podjął się przeszkolenia mnie w tej kwestii.
Brawo Ty
to teraz ja postawie przed tobą wyzwanie… mianowicie, w kolejnym wpisie udowodnij wszystkim tym którzy nie wierzą, że potrafisz coś ugotować
Schody zostały rozlane po herbacie
Ups, słyszę, że czajnik był zbyt głośno i nie było słychać mych słów.
Ja szukałem w tym czasie, i nie znalazłem, cukierniczki.