24 komentarze

  1. W ramach kary wolałabym zostać wysłana do lochów, niż na wierzę astronomiczną, chociaż, to by było całkiem spoko, znaleźć, jak Dumbledore mówi, że coś trzeba: do Severusa. Wtedy mógłbyś: dobrze wiem, dokąd cię wysłać, do Severusa, avadakedavra, i wtedy koresponduje z późną starością. xd

  2. Myślę, że nie byłby to dla nich problem. Z przeziębieniami radzili sobie w moment, patrz komnata tajemnic. Pewnie jakiś eliksir załatwiłby sprawę i najdalej w tydzień pacjent byłby zdrowy. Skoro potrafili chodować kości w jedną noc?

  3. I jeszcze wmieszałbym jakoś w to wszystko Umbridge, jak mówiła o tych wszystkich zakazach zgromadzeń i tak dalej. Może na początek kwestia Dumbledorea z więźnia, Na zlecenie ministerstwa magii. Potem Umbridge, a potem jak wyżej.

  4. W sumie można by było troszkę to rozwinąć. Dumbledore na początek, [potem ta scenka z zakazanego korytarza. Ktoś ma jeszcze poczucie, że nie powinniśmy tutaj być? Nam tutaj wręcz nie wolno być. To przecież zakazane. Trzecie piętro można wyciąć. Później wszystko w pierwotnej kolejności. Awadę bym zostawił, bo to koresponduje ze słowami o nie dożywaniu starości.

Dodaj komentarz

EltenLink