No i co z tego, że nie widzę?

Witajcie.
Kiedyś, dawno, dawno temu, jak byłem w czwartej klasie podstawówki, dostałem pewne zadanie.
Miałem napisać wierszyk pt.
"No i co z tego, że nie widzę"?
Dzisiaj postanowiłem raz jeszcze spróbować wrócić do tego tematu i napisać nowy wiersz.
Bo bardzo się zmieniłem od tego czasu.
Nie jestem poetą, próbowałem tylko przelać na papier swoje przemyślenia.
Mam nadzieję, że jakoś to mi wyszło.
Miłej lektury:
No i co z tego, że nie widzę?
Przecież się tego nie wstydzę.
A każde błyski słabości,
To tylko powód do większej staranności.
Pośród ćwierkania ptaków,
Wśród szmeru leśnych stawów,
Pośród gęstej knieji,
Widzę piękno naszej Ziemi.
Lecz kto widzi, jak wiatr wieje?
Dostrzega, co w sercu goreje?
Sięgam do tego, co niewidzialne,
Co tylko w człowieku wyczuwalne.
Zamknij oczy, czy słyszysz,
Pieśń wstającego świtu?
Nie musisz widzieć, by ujrzeć,
Nieskończoność błękitu.
Chociaż wędrówka wśród cieni mym udziałem,
Ja z radością ich piękno powitałem.
Nie trzeba patrzeć, by widzieć cel swego życia,
I tak przed tobą wiele dróg do odkrycia.
Światła na niebie mnie wzywają,
Powiesz: nie widzisz, jak błyskają?
Ja dostrzegam gwiazdy na nieboskłonie,
Lecz i te niewidzialne, które kryjesz w sobie.
No i co z tego, że nie widzę?
Jestem, jak ty, człowiekiem.
Ja się tego nie wstydzę.
Traktuj mnie normalnie, nie jak kalekę.

7 komentarzy

  1. no zadziwił mnie ten utwór. Pozytywnie. ma głęboki sens, pokazuje brak problemu widzenia i akceptację życiajakie los nam przeznaczył oraz szczegóły, jakie można zauważać nie korzystając ze wzroku

  2. I mnie ten tekst ujął. Bo my znacznie głębiej możemy widzieć oczami duszy o ile tylko umiemy patrzeć
    uważnie. A ująłeś dokładnie w tym wierszu wszystko co jest we mnie również i z pewnością w każdym niewidomym
    który czasami zastanawia się nad sobą, nad swoim życiem… Ale myślę też że może dać do myślenia tym,
    którzy nie mogą się pogodzić z tym że nie widzą i buntują się przeciwko temu że nie widzą sensu w życiu.
    On tzn ten wiersz może pokazać im inną perspektywę. Piękny wiersz i głęboki. Dzięki, że podzieliłeś się
    nim z innymi.

  3. Widząc tytuł, pomyślałam: – już to tu było, ale nie. To nie jest to samo.
    Piękne, piękne. Podoba mi się.
    Zakończenie tekstu ukazuję to, z czym osoby widzące mają problem. Nie rozumieją, że niewidomi chcą być
    postrzegani jak zwykli ludzie, a to, że mają chore oczy w cale nie znaczy, że są inni, gorsi. Może jest
    im trochę trudniej, ale życie nie jest nie możliwe.
    Piękny tekst i oby nie ostatni.
    pozdrawiam

Dodaj komentarz

EltenLink